Łękawica cieszy się z tego faktu, bo Łękawica ma dziś ambasadora w niebie i na ziemi. To rzecz wyjątkowa. Sam byłem ciekaw, czy za swojego życia dożyję chwili, kiedy Michał zostanie wyniesiony na ołtarze – przyznaje Baczyński, który tuż po śmierci o.