Przed przerwą gospodarze zaskoczyli rywala, ale po niej ekipa z Graczy dominowała. Znów była jednak nieskuteczna, a o wyniku zdecydował rzut karny za bezmyślną rękę we własnym polu karnym Kowalskiego. Napastnik Skalnika Gracze Zygmunt Bąk.
Już w 3 min przed szansą na objęcie prowadzenia stanęli paczkowianie. Błąd popełnił golkiper przyjezdnych Patryk Kin i w doskonałej sytuacji znalazł się doświadczony Rafał Bobiński. Zawodnik Sparty nie popisał się jednak, nie trafił do pustej bramki i ...